Seks analny to dla wielu par temat tabu. Wiele osób chciałoby spróbować, ale boi się bólu lub dyskomfortu i wstydzi się przyznać partnerowi do chęci spróbowania. Nie ma czego się bać, wręcz przeciwnie! Warto pomyśleć o zakupie gadżetów, które pomogą się rozluźnić i urozmaicą zabawy w sypialni. Sondy i zatyczki analne odpowiednio użyte potrafią otworzyć drzwi do zupełnie nowych doznań!
Od czego zacząć?
Jak to już w łóżku bywa, nic nie wolno robić na siłę. Seks analny wymaga zgody i chęci obu partnerów. Na początek trzeba poruszyć ten temat i oczywiście zakupić gadżety. Wśród wielu gadżetów erotycznych dostępnych w sklepach internetowych lub stacjonarnych można znaleźć kategorię zatytułowaną „Korki i zatyczki analne” itp. Zazwyczaj wybór jest duży, można wybierać wśród kształtów, materiałów czy rozmiarów. Na początek, by stopniowo przyzwyczaić się i nie zniechęcić warto zakupić coś niewielkich rozmiarów. Żelowe, lateksowe, metalowe, a nawet szklane. Każdy coś dla siebie znajdzie. Można zdecydować się na kupno i korka i sondy analnej ze https://sexshop112.pl/188-korki-balony-sondy-analne, złożonej przykładowo z kilku połączonych ze sobą kulek. Dodatkowych doznań zapewni wybranie gadżetu z wibracjami.
Jak się do tego zabrać?
Jeśli temat z partnerem lub partnerką jest już przedyskutowany a zabawki kupione, można przejść do rzeczy. Oczywiście, wymaga to odpowiedniego stopnia podniecenia i rozluźnienia. Warto zacząć od pieszczenia językiem okolic anusa, by przyjemnie zacząć stymulację i przygotować do aplikacji korka lub sondy. Przy tego typu zabawach bardzo ważne jest użycie lubrykantu. Warto posmarować najpierw zabawkę, następnie pomału zacząć dotykać odbytu. Następnie powoli wsuwać, bacznie obserwując reakcję partnera lub partnerki. Jeśli wszystko w porządku, można taki korek lub sondę wprowadzić głębiej. Trzeba tutaj dać sobie czas, ale jeśli się spodoba, gwarantowane zadowolenie z doznań i niesamowite orgazmy!